Z Katowic wyjechaliśmy o 3 rano, masakra!
Nasza trójka niestety, ale aby dostać się na na Piotrowice na 3 w nocy zaczęliśmy swą podróż pare godzin wcześniej. Aby na dworze nie siedzieć odwiedziliśmy Pub Corner.
Tak więc wyjechaliśmy w dobrych humorach, mam nadzieje, że nikt nie ma nam za złe "śpiewanie" szant w środku nocy, no ale w końcu jechaliśmy na przysięge!